2016/01/31

31.01.2016// Warszawka

 Zawsze coś mnie ciągnęło do tego miasta. Może to fakt, iż jest takie duże, może świadomość większych możliwości, lepszych uczelni? Będąc jakiś czas temu w Warszawie, odkryłam jeszcze jedną jej wspaniałą cechę - anonimowość człowieka. Nikt tam na Ciebie nie zwróci szczególnej uwagi, nie ważne czy jesteś źle pomalowana, czy wyszłaś bez makijażu i wyglądasz jak postać z horroru, czy jesteś zbyt abstrakcyjnie ubrany. Każdy tam ma swoje życie, nie obchodzisz tam nikogo nieznajomego na ulicy. Na prowincji tego nie ma, nawet jeśli wyglądasz zupełnie normalnie i w ogóle nie wyróżniasz się z tłumu, jakiś wzrok za tobą zacznie błądzić.
Zostawiam was dziś ze zdjęciami Warszawy, mojego autorstwa.
Trzymajcie się ciepło!







2016/01/12

12.01.2016// zmieniam się


Mija rok pierwszy. Jestem roześmianą dziewczyną, z bardzo luźnym poglądem na wszystko, nie interesuje mnie nic oprócz najnowych odcinków serialu, tego kto co wrzucił na snapa i kto się z kim całował na ostatniej domówce. Jestem typową, szczęśliwą nastolatką, bujającą w obłokach, robiącą wszytsko co modne i cieszącą się, gdy ktoś to doceni. Ariana Grande na prezydenta!

Rok drugi. Z dnia na dzień co raz wyraźniej widze jak bardzo moje zachowanie jest żałosne. Kasuję Twittera, którego i tak nie umiem obsługiwać i do niczego nie jest mi potrzebny, blokuje starego aska, przestaje rozpychać uszy, co robiłam bo było to wtedy modne. Przestaje słuchać shitu o tym jak zajebisty Nicki Minaj ma tyłek, i tąże częścią ciała świeci przez 4 minuty na moim ekranie. Zaczynam szukać sensu podążania za wszytskimi. Jestem tą czarną owcą, która zbacza z drogi na rzeź i wydostaje się na wolność. W moim przypadku wolność słowa, myśli, poglądów.

Rok trzeci. Przeżywam pierwszą miłość. Jadę na trzeci woodstock. Ludzie mówią, że jestem nie do poznania. Ja tak tego nie odczuwałam. Cały czas byłam i jestem małą, spontaniczną Julcią. Różnica polega na tym, że to już nie jest na siłe, przestałam być na pokaz a zaczęłam być tą mną, która zawsze siedziała gdzieś głęboko we mnie i czekała na swoją kolej. Nie śmieje się z niczego na siłę, aby pokazać swoją wyższość. Pomagam ludziom, jak tylko mogę. Jestem tu dla innych, a przede wszystkim dla siebie samej. Nie muszę się już ukrywać, albo mnie będziesz lubił taką jaka jestem, albo siema!
Tak jest łatwiej.
Model: Dominik Banachowicz "Marwicn" -> a tu macie link do youtuba Dominika K L I K
Foto: Julia Byszkowska





2016/01/02

02.01.2016// NOWY ROK, NOWA JA, NOWE POSTANOWIENIA I INNE PIERDOŁY, W KTÓRE I TAK NIKT NIE UWIERZY

 Nie mam żadnych postanowień na Nowy Rok. Przestałam się w to bawić, w te wszystkie złudzienia, że może coś w końcu zmienie, że Nowy Rok to nowe życie, czysta karta itp. Zazwyczaj nikt nie dotrzymuje swoich noworocznych obietnic, to wszystko to są głupie wymówki, które trwają tylko chwile. Jeśli będę chciała coś zmienić to zacznę od chwili, w której dokonam tego wyboru, nie potrzebny jest mi do tego następny dzień, tydzień, miesiąc, rok czy milenium.
Lubię czekoladę, czemu mam z niej rezygnować? Mogę po prostu zjeść jedną kostke dziennie zamiast trzech.
Lubię wszelkie aktywności fizyczne, więc pójdę na siłownie.
Podoba mi się płaski brzuch - będę robiła codziennie na to ćwiczenia.
Dążę do celu, ale według ustalonych zasad. Nie po trupach, to jest niezdrowe.
Nie chce ranić ludzi, więc zacznę trzymać język za zębami.
Chcę być szczęśliwa, więc będę spełniać marzenia. Ostatnio zaczełam dostrzegać piękno drobnostek, ciepłych słów, gestów i mądrości. Przestałam walczyć z całym światem i samą sobą. Zmiany czasem pomagają, nawet wtedy gdy wcale nam się tak nie wydaje. Nie warto oczekiwać od ludzi, oczekiwania nic nam nie dadzą, sprawimy nimi tylko to, że ludzkość zacznie nas coraz częściej zawodzić, bo nie będą w stanie ich wypełnić. Warto przestać liczyć na ludzi a zacząć liczyć na samego siebie. Czas zmierzyć się z problemami, bo uciekanie od nich nic nam nie pomoże. Będę bardziej spontaniczna, nie ma planowania.
W sumie dobrze, uznajcie to za moje noworoczne postanowienia.

Model: Filip Łeszega
Foto: Julia Byszkowska Photography