2015/07/26

26.07.2015// Klaudia// IT WAS WORTH IT IN THE END!

  Z Klaudią spędziłam jeden z najlepszych dni w ostatnim czasie. W tym dniu, stałam się bardziej spontaniczna. Chyba mi tego brakowało. Zawsze starałam się myśleć racjonalnie, żeby wszytsko szło po mojej myśli. "Tak naprawdę, jakbyśmy czegoś nie zaplanowali, coś po drodze musi nie wyjść, nawet jakaś mała drobnostka" - tak mi kiedyś powiedział dobry kolega. Miał racje, której na początku nie chciałam mu przyznać, Mamy wakacje, czemu miałabym dalej chodzić napięta jak struna? Mi i Klaudii do odrobiny szaleństwa wystarczył źle sprawdzony autobus - akurat jak szłyśmy na przystanek, on z niego odjechał, no cóż, zdarza się. Pomyślałyśmy, że będzie pewnie zaraz następny, i tu się mocno myliłyśmy. Żadnego autobusu w przeciągu następnej półtorej godziny nie było. Niby nie byłoby problemu z powrotem na piechotę do domu, tylko, że ten zająłby nam około dwie godziny. NO I KLOPS. Nie było innego wyboru, musiałyśmy iść do domu. Po kilkudziesięciu krokach zdecydowałyśmy: ŁAPIEMY STOPA. No tak, ale nie byłabym sobą gdybym nie postawiła pewnej granicy. Nie wsiąde do nikogo podejrzanego, nie ma mowy, ja chcę mieć obie nerki.
Podwiozła nas dziewczyna, bardzo miła. Okazało się, że ona, tak jak ja, wybiera się na Woodstock. Świat jest mały!
Podczas żadnego dnia nie odczułam tylu emocji na raz. Po pierwsze podekscytowanie, po drugie strach, po trzecie uczucie wolności, po czwarte SZCZĘŚCIE.
Każdemu życzę takich przeżyć, naprawdę.
A wy? Co zrobiliście najbardziej spontanicznego w życiu?
ZAPRASZAM DO POLUBIENIA MOJEJ STRONY NA FACEBOOKU
K L I K
Wrócę,
Byszi☮




2015/07/22

22.07.2015 // Liebster Blog Award, po raz pierwszy, ale nie wiadomo czy ostatni

Obiecałam sobie kiedyś, że nigdy nie zrobie niczego popularnego, żadnego tagu, challengu ani niczeg w tym stylu na moim blogu. 
Pora na małą zmianę (może jednokrotną?), zostałam nominowana do...

,Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za ,,dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Zostałam nominowana przez Kesję, a oto pytania, które dostałam od niej:
1.Co jest Twoją inspiracją w pisaniu bloga? 
- Często piszę o ty o czuję, zazwyczaj moim natchnieniem są różne sytuację, w których aktualnie sie znajduję.
2.Jaka jest twoja zaleta i wada? 
- Moją zaletą jest to, że na ogół jestem miła i sympatyczna, natomiast wadą to, że zawsze mam dużo do powiedzenia na każdy temat.
3.Twój ulubiony cytat ?
- "Jeśli jesteś w związku i ciągle płaczesz, to zastanów się, czy umawiasz się z facetem czy cebulą", bo troche humoru nikomu nie zaszkodzi!
4.Podaj dlaczego akurat twój blog jest na swój sposób wyjątkowy?
- Nie uważam żeby był jakiś specjalny, wyjątkowy, tak na prawdę jest milion blogów takich jak mój.
5.Dlaczego piszesz o takiej tematyce?
- Zawsze podobały mi się bardziej blogi na których ktoś prezentował swoje przekoniana, prawdy, niż te na których opowiadał co danego dnia miał na sobie.
6.Czy jesteś osobą tolerancyjną?(szczerze)
- Jestem.
7.Jaki jest twój ulubiony zespół?
- Coma.
8.Oprócz pisania bloga? Co lubisz robić najbardziej?
- Występować na scenie, śpiewać, grać.
9.Co sądzisz o sporcie? Uprawiasz jakiś?
- Sportu jako sportu to nie, ale chodzę na siłownie i od września lecę na zumbę!
10.Ulubiona książka i dlaczego akurat ona?
-"Eleanora i Park", autorstwa Rainbow Rowell. Niech was tytuł nie zwiedzie, nie jest to tanie romansidło. Opowiada o trudach dorastania, róznicach między ludźmi, ale (no bo jakby mogło być inaczej) także o miłości dwóch nastolatków, fascynacji drugą osobą i poznawanie siebie krok po kroku.
11.Jakimi trzema słowami opisałbyś/opisałabyś swojego bloga?
- Siedzę nad tym pytaniem już 10 minut, i chyba nie potrafię go skategoryzować.


ja nie nominuje nikogo.
Wrócę,
Byszi ☮

2015/07/21

21.07.2015 // Przemi!

 Mój ulubiony męski model. Tym razem w wersji letniej. Mam co raz mniej czasu na zdjęcia i czekam na ostatnie oferty! Na moim ->fejsie<-, lub w  ->wiadomości mailowej<-. Jestem otwarta na wszelkie propozycje, niedługo powrócę z nowymi notkami, w których będę się rozpisywać jak zwykle. Na razie, trwają ostatnie przygotowania do wyjazdu na woodstock, więc nie mam zbytnio czasu na prowadzenie bloga, ale obiecuję, wrócę w sierpniu z nową energią i czymś do powiedzenia.
Trzymajcie się ciepło, miłych wakacji i samych uśmiechów!
Byszi☮




2015/07/18

18.07.2015 // Misia i Leszek

Zostawiam was dziś ze zdjęciami sprzed kilku dni. Jutro zapowiada się ciężki dzień, lecimy na kolejne zdjęcia, tym razem będą tematyczne, troszkę tajemnicze, mroczne. Niesamowicie cieszę się na jakiś ciekawszy projekt niż zazwyczaj. Nie mogę doczekać się efektów.
Wszystkie osoby chętne na zdjęcia, oto info dla was:
UMAWIAM SIĘ DO 28 LIPCA WŁĄCZNIE, MAM POTEM 5 DNIOWĄ PRZERWĘ I WRACAM DO GRY, NA POCZĄTEK PEWNIE ZE ZDJĘCIAMI Z WOODSTOCKU. 
CHĘTNI? NIE WSTYDZIĆ SIĘ I PISAĆ NA !!!FEJSIE!!!
Na zdjęciach: Michalina Krygier i Kacper Lach
Wrócę, 
Byszi ☯☯☯






2015/07/15

15.07.2015 // dziecko kwiat cz.2

Tak jak zapowiedziałam, powracam z drugą częścią posta z przed kilku dni K L I K.
Miałam tu napisać jak bardzo ciesze się z tego, że znów jadę na Woodstock, ale siędzę już tu przed komputerem od co najmniej pół godziny i niestety, z wielką niechęcią, musze stwierdzić, iż mój zasób słów, który wcale nie jest taki mały, jednak okazał się niewystarczający do opisania tak wielkich uczuć, które wywołuje u mnie sama myśl, że już tylko 14 dni, i stane się najszczęśliwszą osobą, jeśli nie na świecie, to chociaż w promieniu 500 kilometrów ode mnie. Gdy tylko przypomnę sobie jak zaczynałam odliczanie (jeszcze bez pomocy tych jakże inteligentnych aplikacji, które po jakimś czasie zaczęły mnie wyręczać w tej kwestii), gdy na moim liczniku widniała (wtedy znienawidzona przeze mnie) 3 cyfrowa, zbyt duża liczba - 365. Mogłabym Wam teraz opowiedzieć o sławnej między Woodstockowiczami "depresji powoodstockowej", ale będę musiała poświęcić na to dodatkowy post i mam zamiar zrobić to po powrocie zdając relacje z festiwalu. Ostatnio chodzę dużo na zdjęcia, teraz mogę powiedzieć, że jest to całkiem męczące. Idę o 14 wracam o 18, i musze wszytskie dobre zdjęcia przerobić, a najlepiej by było jakbym je jeszcze tego samego dnia wysłała. Niestety, nie zawsze wszystko jest takie proste do zrobienia. Mam jeszcze rodzinę, potrzeby typu: zjedzenie kolacji o normalnej porze.
Wszyscy chętni na zdjęcia ze mną proszeni są o kontakt na MOIM FACEBOOKU
Wrócę,
Byszi☯☯☯




T-shirt : Reserved          Spodnie: Sinsay      buty: Converse

2015/07/14

14.07.2015 // druga szansa nie jest dla wszystkich

Dam sobie rękę uciąć, że każdy z nas popełnił w swoim życiu co najmniej kilka błędów. Każdy z nas się z kimś pokłócił. Pewnie nie raz zależało nam na odbudowie tego co zniszczyliśmy. Prosiliśmy o tą sławną "drugą szansę". Problem tkwi w tym, czy zawsze na nią zasługujemy, albo czy osoba prosząca nas o nią powinna ją otrzymać. Otóż, nie każdy i nie za każdym razem na nią zasługuje. Wszystko zależy od tego jaki to był błąd, czym podpadliśmy drugiej osobie, lub czym ona nas uraziła. Wtedy przychodzi czas na porządny rachunek sumienia. Przeanalizowanie sytuacji po sytuacji. Czy w międzyczasie nie zrobiliśmy czegoś, co dodatkowo mogłoby pogorszyć naszą sytuację? Czasami otrzymanie drugiej szansy jest niemożliwe, MISSION IMPOSSIBLE. No cóż... Może ktoś podpadł nam tak, że nawet nie mamy ochoty patrzeć na tą osobę, a może to my zrobiliśmy coś tak okropnego, że miarka się przebrała? Warto nad tym pomyśleć i jeśli już raz otrzymało się odmowę co do rozmowy, spotkania, nie polecam nalegania. Lepiej zostawić danej osobie sytuację do przemyślenia i może ona jakimś cudem zmieni zdanie. Pamiętajcie, każdy z nas z czasem się zmienia, podejmuje różne wybory i czasem nie ma po prostu ochoty wracać do poprzedniego, zakończonego rozdziału. 
Na zdjęciach: Agata Brzeźniak! 
Wrócę,
Byszi ☯☯





ZDECYDOWANIE MOJE ULUBIONE ZDJĘCIE Z SESJI Z AGATĄ!

2015/07/11

11.07.2015 // Dawid

 Zdjęcia zorganiozwane chyba najbardziej spontanicznie w ciągu mojejcałej fotograficznej przygody. Mimo wszytsko jestem całkiem zadowolona. Dawid jest jedną z tych znajomości, które miałam przyjemność poznać ostatnim czasie (pisałam na ten temat dwa posty wcześniej K L I K).
Dziś zostawiam Was wyjątkowo z tylko i wyłącznie zdjęciami, a wkrótce wracam z częścią drugą ostatniego posta K L I K.
Model? Dawid Zachwiej!
Wrócę,
Byszi ☯





2015/07/10

10.07.2015 // dziecko kwiat cz.1

Happy Hippie
Z dnia na dzień, co raz bardziej czuję klimat zbliżającego się Woodstocku, wszytsko mamy zapięte już na przedostatni guzik (20 dni!!!). 
Z dnia na dzień, co raz bardziej wczuwam się w styl 'hippie'. Nie chodzi tu tylko i wyłącznie o ubiór.
Osoby 'hippie' to osoby, pozytywnie nastawione, nie myślące o tym co będzie jutro, ludzie bezproblemowi, cieszący się każdym dniem, żyjący w zgodzie z naturą, hipis nie nosi zegarka, bo dla niego jako taki czas nie istnieje, dla niego wolność to brak przymusu i norm moralnych. Rodziną dla hipisa jest cała społeczność hipisowska, a ich domem, miejscem spotkania, są róznego rodzaju festiwale, zloty, manifestacje anty-wojenne. Najważniejszą częścią hipisostwa jest skrajny pacyfizm ("MAKE LOVE, NOT WAR", "NON-VIOLENCE", "PEACE AND LOVE"). Dziecko kwiat odrzuca normy panujące w świecie dorosłych ("Nie wierzcie nikomu po trzydziestce"). 
Z DNIA NA DZIEŃ JESTEM CORAZ BARDZIEJ NIECIERPLIWA! Błagam, niech te 20 dni minie jak najszybciej!
Wrócę niedługo,
Byszi☯☯☯☯





Zdjęcia w wykonaniu Pauliny Dworniczek

2015/07/08

08.07.2015 // Notki o wakacjach są przereklamowane.

     Pomimo tego i tak opowiem o planach na swoje wakacje. 
Informacja numer jeden, najważniejsza, dzień, do którego odliczałam czas przez cały rok, a mianowicie 30 lipca (zostały jeszcze 22 dni) - WOODSTOCK!
Po raz trzeci znów się wybiorę do mojej Ziemi Obiecanej, miejsca, gdzie wszyscy są szczęśliwi, pomocni, zgodni, pozytywnie nastawieni, gdzie króluje dobra muzyka, przyjaźń i miłość. Do Ziemi, którą stworzył tak wspaniały człowiek jak Jurek Owsiak. 

 Można zapytać: "Co ty w tym takiego widzisz?!"

Chodzi mi o atmosferę, o ludzi, o muzykę, o te 3 dni spędzone z nieschodzącym z twarzy uśmiechem. Bo to jest moja Ziemia Obiecana, do której wracać na pewno będę co roku. Ludzie są wspaniali, to jedyne miejsce gdzie możecie zobaczyć punka i skina rozwiązujących razem krzyżówki, gdzie upadniesz i wyciągnie się do ciebie kilkadziesiąt rąk, aby pomóc ci wstać, gdzie uśmiechniecie się do kogoś i nie zostaniecie uznani za idiotów, a uśmiech będzie nawet odwzajemniony i zostanie zamienionych kilka słów. Gdzie ludzie są pomocni, gdzie nie spotkacie agresji w ani jednej sekundzie zabawy. Gdzie pomoc przyjeżdża natychmiast, a przy wypadku zostaje wstrzymany cały koncert. Gdzie zostaje uczczona godzina W., gdzie Owsiak nawołuje ze sceny do dilerów "Pojebało was?!",gdzie wszyscy bawią się bezpiecznie.
(TEKST SKOPIOWANY Z MOJEGO DRUGIEGO BLOGA :  K L I K)

     Resztę wakacji, spędzę w rodzinnym mieście ze znajomymi. Będę chodzić na basen i poznawać nowych ludzi.
NO WŁAŚNIE! Nowi ludzie to super sprawa. Mam ogromną łatwość do ich poznawania. Często spotykam się z tekstami typu "Byszi, nie wstydzisz się, tak podejść, przedstawić, zgadać? No nieźle.". Naprawdę, nie boje się. Jedynym zagrożeniem ze strony tego biednego człowieka, który jest narażony na moją tryskającą przy pierwszym spotkaniu energie, jest to, że po prostu, może mnie ni polubić, więc nic nie ryzykuje. Najgorsze jest jednak to, że czasem przy poznawaniu nowych ludzi istanieje ryzyko, że jest to relacja przelotna, na przykład: gdy poznacie się nad morzem i oboje jesteście z innych miast, łatwo po powrocie do domu stracić kontakt, takie relacje, jeśli wam na nich zależy, trzeba wyjatkowo pielęgnować. Nie bójcie się poznawać nowych ludzi, to nas wzbogaca, o nowe cechy, doświadczenia!
A jakie plany na wakacje macie wy?

Modelki: Ola Ratajczak, Wiktoria Kanior
Wrócę, 
Byszi 












Specjalne pozdrowienia dla Piotrka Gawrycha! Pomysłodawcy posta.