2015/10/11

11.10.2015// Przykazanie 1: Jeśli coś na Ciebie źle działa, pozbądź się tego!

Przez ostatnie miesiące miałam wiele rozterek. Nie będę się rozwodziła nad tym dlaczego, po co, i czego one dotyczyły. Ważne jest teraz to, że zakończyłam to, wzięłam się za siebie i sama postawiłam sprzeciw problemom, sama się z nimi rozprawiłam i sama doszłam do apogeum zdrowego stanu umysłu i trzeźwego myślenia. 

Po pierwsze: jeśli coś jest toksyczne, nie może przebywać przy Tobie. Pozbądź się tego. Nie wiem.. Spal, wyrzuć, wyślij, odeślij, zniszcz, oddaj. Pozbądź się. Jeśli nie wyrzuca się śmieci przez dłuższy czas, w domu jest smród, czyż nie? Jeśli jest w twoim pokoju jakiś obiekt, który wywołuje u Ciebie smutek, zmartwienie, zgorszenie, irytację, nie wiesz nawet, jak wielki kamień z serca spadnie ci gdy się tego pozbędziesz. Można nazwać to samodzielną terapią. Łatwa i nie kosztowna.

Po drugie:  "Siłą mogę Ci wiele zabrać, lecz siłą nie mogę Ci niczego dać" -Kazik,
jeśli zależy tylko Tobie, pora odpuścić. Taka jest brutalna prawda. Co byś nie robił, jak cudownych i wielkodusznych zamiarów byś nie miał, nie zmusisz nikogo, do robienia czegoś wbrew jego woli z radością wymalowaną na twarzy. Jeśli coś sie skończyło, nie warto próbować tego ratować za wszelką cenę. "Wiem, że to już za nami, dziś pora innym swe ciepło dać".
Wrócę,
Byszi






Na zdjęciach: Darai Filipska i Nikola Kubiak
Foto: Julia Byszkowska