2014/10/18

Jagoooooooda!

 SIEMA!
Dziś zdjęcia, które zostały zorganizowane praktycznie z sekundy na sekundę, Miejsce wybrane spontanicznie, ale Ci z Was, którzy czytali poprzedni post wiedzieli, że w końcu zdjęcia z modelką, na tle starej fabryki odbędą się.
Jestem na prawdę zadowolona z efektów, a to zdarza się rzadko.
Jagodę znacie, pozowała mi już i często musi znosić moje piski co do tego jak ma stanąć i czy wyglądać jak 'królowa zniszczonej fabryki', czy 'królowa kruków'. Nie ukrywam, że z modelką przyjaźnię się od wieeeeelu lat i chyba w sumie jest taką osobą, której jestem gotowa opowiedzieć wszystko, nawet po rocznej utracie kontaktu.
Ja bawiłam się świetnie, wróciłam do domu, umorusana błotem, poobdrapywana, ale zadowolona!
Życzę miłego oglądania naszych starań!
Wrócę,
Byszi
Na zdjęciach: Jagoda Maląg




A tu macie bloga Jagody: K L I K

6 komentarzy: